- autor: pancerny75, 2013-05-01 13:46
-
Lider na kolanach!
Grając u siebie Korona Piaski przegrywała do przerwy z KS Ludwinowo 1:3. Szaleńcza pogoń w drugiej połowie przyniosła jednak oczekiwany skutek. Zwycięska bramka dla padła dopiero w doliczonym czasie, a Korona pokazała
że ma charakter. Po zwycięstwie nad liderem tabeli, Korony nadal liczy się w walce o awans do klasy okręgowej.
Wczesna godzina rozgrywania meczu w największym stopniu dała się we znaki linii obronnej Korony Piaski. Ospała obrona popełniła w 2 min. szkolny błąd i za sprawą Krystiana Kubiaczyka goście z Ludwinowa objęli prowadzenie. Korona wyrównała w 11 min. Kontrę zespołu z Piasków skutecznie wykończył Mikołaj Leśnik i było 1:1.
Po upływie zaledwie czterech minut goście powiększyli przewagę. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Kubiaczyk. Kolejny cios piłkarze z Ludwinowa zadali w 23 min. Dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego Urbańskiego wykorzystał Kozak i lider tabeli prowadził już 3:1. Do gwizdka kończącego pierwszą cześć meczu gra była wyrównana, a wynik nie uległ już zmianie.
Na drugą połowę meczu Korona wyszła całkowicie odmieniona. W niemal każdym zagraniu gospodarzy było widać sportową złość. W 59 min. Spotkania, znakomitą okazję na strzelenie bramki miał Bartosz Wojciechowski. Niestety z najbliższej odległości posłał piłkę nad poprzeczką. Czego nie uczynił Wojciechowski, zrobił wprowadzony w drugiej połowie Mikołaj Bonawenturczyk.
Bramka kontaktowa jeszcze bardziej uskrzydliła podopiecznych trenera Jankowiaka.
Z minuty na minutę sytuacji pod bramką Ludwinowa było coraz więcej. Efekt przyszedł w 81 min. Na przedpolu bramki gości powstało niesamowite zamieszanie, po którym pikę do bramki skierował Przemysław Ludwiczak wyrównując wynik na 3:3. Gospodarze zwietrzyli szansę na zwycięstwo i nadal atakowali. Zwycięska bramka padła
w doliczonym czasie gry, a jej autorem był Dawid Wojciechowski.
Zespół z Ludwinowa kończył mecz w 10, po tym jak czerwony kartonik ujrzał Jakub Szczęsny. Po ostatnim gwizdku sędziego w obozie Korony zapanowała prawdziwa euforia. – W drugiej połowie pokazaliśmy charakter. Ludwinowo wyszło na drugą połowę z myślą, że utrzymają korzystny wynik do końca meczu. Goście nie stworzyli sobie w drugiej części meczu żadnej sytuacji do strzelenia bramki. My zdobyliśmy najpierw bramkę kontaktową. Poszliśmy za ciosem, zdobyliśmy kolejne i wygraliśmy – nie krył zadowolenia po zwycięstwie w derbach prezes Korony Piaski, Marcin Skorupski.
Korona Piaski pokazała w meczu z liderem charakter. Mimo tego, że przegrywała dwoma bramkami, potrafiła nie tylko wyrównać, ale i wygrać. Zawodnicy z Piasków pokazali, że wola walki, zaangażowanie oraz sportowa złość znaczą w sporcie nie mniej niż czysto piłkarskie umiejętności. Z kolei zespół z Ludwinowa dostał kolejne ostrzeżenie, które oznacza, że sprawa awansu do klasy okręgowej nie jest jeszcze przesądzona.
źródło:Gostyń24 - Damian Woźniak
Skład Korony:
Naskrent Jakub- Bonawenturczyk Rafał(90' Jankowiak Piotr), Leśnik Mikołaj, Naskrent Dariusz, Brandys Arkadiusz(69'Wachowski Radosław),Nowacki Dawid, Wojciechowski Dawid, Bonawenturczyk Andrzej, Ludwiczak Przemysław, Zieliński Damian(54'Bonawenturczyk Mikołaj),Wojciechowski Bartosz.
Bramki:
0-1 2'
1-1 11' Leśnik Mikołaj
1-2 15'
1-3 23'
2-3 65' Bonawenturczyk Mikołaj
3-3 80' Ludwiczak Przemysław
4-3 90' Wojciechowski Dawid